Czwartek, 23 marca 2023 imieniny obchodzą: Pelagia, Feliks, Zbysław
Tu jesteś: Strona startowa

Pamięć o wydarzeniach z przed wielu lat, bywa zawodna a nie odświeżana, zanika. Są jednak ludzie i wydarzenia, które winny pozostać w pamięci na czas nieokreślony. Sposobem na to są: tablice pamiątkowe, kamienie z tablicami pamiątkowymi, obeliski, płyty pamiątkowe oraz pomniki.


W Orłowie znajduje się kilka takich oznak pamięci o ludziach i wydarzeniach związanych terenem tej dzielnicy. Są nimi: kamienie z tablicami upamiętniające: gen. Gustawa Orlicz Dreszera, II Morskiego Pułku Strzelców, załogi czołgu im. I Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte oraz Teofila Zegarskiego, pomnik Chrystusa Króla, pomnik ks. prałata Stanisława Henryka Zawadzkiego, ławeczka z siedzącą postacią Antoniego Suchanka oraz połamana płyta z tekstem na murku przypominającym zarys fundamentu kościoła pod wezwaniem św. Józefa. Są jednak jeszcze inne osoby i wydarzenia, związane z Orłowem, które są warte trwałego upamiętnienia.


W Orłowie, na przełomie sierpnia i września 1939 r. miało miejsce wydarzenie – dotąd nie opublikowane – które winno pozostać w naszej pamięci i trwale upamiętnione. Wydarzenie miało miejsce w okolicy budynku poczty usytuowanej przy ówczesnej Szosie Gdańskiej (obecnie Al. Zwycięstwa) narożnik z ul. Przebendowskich. Wczesnym rankiem – jeszcze przed świtem – Szosą Gdańską w kierunku Sopotu, pod dowództwem Ludwika Wolkiewicza - przechodził patrol/drużyna polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej i obsady strażnicy granicznej, usytuowanej vis-á-vis Kolibek, przy granicy między Wolnym Miastem Gdańskiem i Polską. Kiedy patrol mijał budynek poczty, z okna tego budynku padły strzały. Strzelały osoby ubrane po cywilnemu . Z dużą dozą prawdopodobieństwa, można przyjąć, że osobami  tymi byli członkowie, niemieckiej paramilitarnej formacji tzw. „Piątej kolumny”, którzy mieli swoją siedzibę w zabudowaniach młynarza Kühla, nad rzeką Kaczą. Strzały były oddane z karabinu maszynowego (według opisanej relacji Ludwika Wolkiewicza). W wyniku tego ostrzału, zostało zabitych pięciu funkcjonariuszy Straży Granicznej. Dowódca  tego oddziału  został ciężko ranny. Dostał się do niewoli niemieckiej - wpierw do szpitala, następnie został wywieziony w głąb Niemiec, gdzie wykonywał ciężką niewolniczą pracę. Po zakończeniu II Wojny Światowej, w stanie bardzo ciężkiego inwalidztwa, wrócił do swojej rodziny.

W spisanej relacji Ludwika Wolkiewicza, brak jest odnotowania godziny oddawania strzałów do jego patrolu/drużyny. Biorąc jednak pod uwagę to, że patrol maszerował w formie zwartej i po otwartym terenie (ulicą), można, z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że opisane wydarzenie miało miejsce przed rozpoczęciem ostrzału Westerplatte i walk przy granicy na terenie Kolibek (granicy, między Wolnym Miastem Gdańskiem i Polską). Nie można podejrzewać aby Ludwik Wolkiewicz – dowódca patrolu/drużyny – doświadczony i obyty z działaniami wojennymi – uczestnik działań w I Wojnie Światowej, poprowadził swój oddział, bez ubezpieczenia w formie otwartego przemarszu ulicą w kierunku granicy, słysząc wystrzały z Westerplatte i na granicy z Wolnym Miastem Gdańskiem, gdzie były wysunięte posterunki II Morskiego Pułku Strzelców. Można więc przyjąć, że strzały z budynku poczty były oddane, jeszcze przed ostrzałem Westerplatte a zastrzeleni w Orłowie funkcjonariusze Straży Granicznej, byli pierwszymi ofiarami (na terenie Gdyni – może nawet, nie tylko Gdyni) napaści Niemiec na Polskę i rozpoczęcia II Wojny Światowej.

Wizerunek oraz dane osobowe dowódcy drużyny – Ludwika Wolkiewicza są znane. Na załączonym zdjęciu, jest to trzecia osoba od prawej strony. Natomiast, mimo wielu starań, nie zdołano uzyskać informacji dotyczących Imion i Nazwisk pozostałych, pięciu zastrzelonych  polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Skoro mamy w Orłowie kamień z tablicą informacyjną, upamiętniającą walkę obronną na terenie Kolibek w 1939 r. i śmierć żołnierzy z II Morskiego Pułku Strzelców oraz kamień z tablicą informacyjną, upamiętniającą śmierć czołgistów z I Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte, biorących, w roku 1945 udział walkach o wyzwolenie Gdyni, to nie od rzeczy – a wręcz wskazanym – byłoby upamiętnić tablicą pamiątkową, śmierć – z ukrycia zastrzelonych – polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej.   

Uważam, że najlepszym miejscem umocowania takiej tablicy byłaby ściana budynku poczty w Orłowie. Aby jednak ustalić treść takiej tablicy, niezbędnym jest poznanie nazwisk pięciu zastrzelonych funkcjonariuszy.

Stąd, apel do wszystkich, którzy są zainteresowani tą sprawą i potrafią (na podstawie załączonego zdjęcia, bądź posiadanej wiedzy) rozpoznać/wskazać te osoby i udzielić udokumentowanej informacji – bardzo proszę o skontaktowanie się z Redakcją portalu GdyniaOrłowo.pl


_________

Henryk Wiszniowski



- Zdjęcia udostępnione przez Henryka Wiszniowskiego



18.02.2015



Galerie tematyczne


O nas


Są dwa powody dla których został stworzony portal GdyniaOrłowo.pl:

1. Promocja atrakcji turystycznych Gdyni Orłowa.

2. Potrzeba zebrania w jednym miejscu rzetelnych informacji o dzielnic.

W serwisie znajdą Państwo: informacje o tym co się dzieje w Gdyni Orłowo oraz atrakcje turystyczne, noclegi i restauracje.

atrakcje orłowa, orłowo, noclegi orłowo, tanie noclegi orłowo, noclegi trójmiasto, tanie noclegi trójmiasto, rozkład jazdy orłowo, gdynia orłowo, ogłoszenia gdynia, ogłoszenia orłowo, nieruchomości orłowo,